Historia Polskiego Związku Kajakowego

Gorzów Wielkopolski

Ojcem gorzowskiego kajakarstwa bez wątpienia był Bolesław Stocki. Ten urodzony w Mołodecznie, absolwent szczecińskiej Akademii Handlowej, przez długie lata był nauczycielem, a potem dyrektorem gorzowskich szkół ekonomicznych. I właśnie w Technikum Finansowym założył Koło Wodniaków, w l953 roku przekształcone w sekcję kajakową Ligi Przyjaciół Żołnierza. Wówczas nie myślano o sporcie, brakowało sprzętu, organizowane byłe spływy i wycieczki. Niemal w tym samym czasie powstały dwie inne sekcje kajakowe, jedna w ZKS Unia , druga w KS Spójnia .

W 1952 roku, z udziałem raczkujących w tym sporcie zawodników tych trzech sekcji, rozegrano pierwsze mistrzostwa Gorzowa Wielkopolskiego. Rok póĄniej założono sekcję kajakową Szkolnego Koła Sportowego Zryw  istniejącego przy Technikum Finansowym ( póĄniej Ekonomicznym). I właśnie z tym klubem związana jest głównie historia gorzowskiego kajakarstwa, choć zmieniał on swoje nazwy, przynależność organizacyjną , a nawet zawieszał działalność.

W pierwszych latach Zryw  ograniczał się do startów w mieście, bo poziom zawodników był zbyt niski, aby mogli startować w zawodach wojewódzkich. W l957 roku zlikwidowano sekcje kajakowe w Unii  i Spójni , a wkrótce potem również Zryw  zawiesił działalność. Przerwa trwała do 6 lutego l963 roku, kiedy to reaktywowano sekcję i przyjęto nową nazwę Znicz . I znów założycielem był Bolesław Stocki. Już 26 czerwca jego podopieczni wzięli udział w pierwszych zawodach na jeziorze Wilkowo koło Świebodzina. Sukces był ogromny, zawodnicy z Gorzowa zdobyli 12 złotych, 12 srebrnych i 4 brązowe medale, a pierwszym który wyróżnił się szczególnie był Piotr Filak, potem trener i działacz klubu.

Pierwszą zawodniczką, która osiągnęła krajowy sukces była Ewa Stańko. W l967 roku wywalczyła srebrny medal mistrzostw Polski. To otworzyło jej drogę do reprezentacji kraju, wystąpiła w regatach Nadziei Olimpijskich, w czwórmeczu z NRD, Węgrami i CSRS. Ewa Stańko była wizytówką gorzowskich aspiracji, a w barwach szczecińskich klubów, dokąd się przeniosła, sięgała po tytuły mistrzyni kraju. Nieco tylko póĄniej w kadrze znalazły się Zofia Jankowska, Zdzisława Wiśniewska i Wanda Rosa. Dwie ostatnie wystąpiły w mistrzostwach Europy w Moskwie i awansowały do finału, co było największym międzynarodowym sukcesem gorzowianek w tamtej dekadzie (lata 60-te).
Następne lata obfitowały w liczne sukcesy. Powstała bardzo liczna i silna grupa zawodniczek i zawodników. Wychowanek gorzowskiego klubu Jan Pituła doszedł do tytułu mistrza kraju, choć już wtedy nie pływał w gorzowskich barwach.Wyróżniającymi się zawodnikami końca lat 60-tych i początków 70-tych byli: Janina Markiewicz, Dorota Książkiewicz, Krystyna Szarkowska, Piotr Głażewski, Edward i Janusz Kujawscy.

W początkach tej dekady centralne władze naciskały na połączenie Szkolnego Związku Sportowego z Akademickim Związkiem Sportowym. W Gorzowie ten nacisk przejawił się w formalnym mariażu Znicza  z AZS-em, co ostatecznie nastąpiło 8 kwietnia l974 roku. Związek przetrwał do paĄdziernika l978 roku, kiedy z kolei to doszło do definitywnego rozłączenia się obu członów.

Następne dziesięciolecie to czas umacniania pozycji gorzowskiego kajakarstwa, prym wiodły Znicz  i Admira . Do wyróżniających się należeli kajakarz Ryszard Sadalski oraz Roman Czeponis i Marek Zachara, dwaj kanadyjkarze, pierwsi którzy osiągnęli krajową klasę. Zachara potem przeszedł do Admiry , został trenerem w tym klubie a w latach 1993 1996 pierwszym szkoleniowcem reprezentacji kanadyjkarzy. Wychowankiem Znicza  był także Marek Ploch, który dał się poznać jako trener. Sławę zdobył w Chinach, doprowadzając dwójkę zawodników z tego kraju do złotego medalu w kanadyjkach podczas igrzysk w Atenach. W gronie kajakarzy najbardziej znanym wychowankiem był Andrzej Gryczko. On, jako pierwszy gorzowianin zdobył medal mistrzostw świata (1990 w Poznaniu w K-4 10000), ale już wtedy jako zawodnik Zawiszy  Bydgoszcz ( odbywał służbę wojskową).W 1988 roku na listach czołowych kajakarek pojawiło nazwisko się Beaty Sokołowskiej. Była jaskółką zwiastująca nadejście wielkiej fali znakomitych zawodniczek z Gorzowa, które na kilka lat zdominowały kobiece kajakarstwo w kraju. Podczas mistrzostw Polski młodziczek w Białym Borze, Sokołowska zdobyła brązowy medal, a już rok póĄniej została mistrzynią w regatach w Czechowicach -Dziedzicach. W 1992 roku przeszła do historii światowego kajakarstwa, stając się pierwszą juniorką, która stanęła na podium podczas zawodów o Puchar Świata (w Hamburgu).

Drugą w kolejności była Aneta Pastuszka. Zaczęła od sukcesu w regatach o memoriał Tadeusza Hryckiewicza, zasłużonego trenera SKS Start Admira . Aneta stała się legendarną postacią gorzowskiego klubu. W l994 roku , będąc juniorką, wygrała plebiscyt na najlepszego sportowca Ziemi Gorzowskiej! Rok póĄniej z japońskiego Motosu Lake przywiozła srebrny medal mistrzostw świata juniorek w K-2 ( z Dorotą Dunaj ze Sparty  Augustów) oraz brązowe w K-1 i K-4. Były to pierwsze medale w historii klubu oraz gorzowskiego kajakarstwa. I była oczywiście pierwszą, która pojechała na igrzyska olimpijskie. Debiut juniorki w Atlancie przyniósł jej 9 miejsce w finale K-1 Po niej kolejno pojawiały się Małgorzata Czajczyńska, Joanna Skowroń, Karolina Sadalska, Ewelina Kozak, wychowane przez trenerski duet Krystynę Szarkowską-Głażewską oraz Piotra Głażewskiego.

Wcześniej jednak doszło do konfliktu sekcji z kierownictwem klubu, cierpiącego na brak funduszy. 18 stycznia 1993 roku utworzony został jednosekcyjny Międzyszkolny Kajakowy Klub Sportowy MOS a jego prezesem został Andrzej Szmit. Rok póĄniej klub pozbył się końcówki MOS, za to pojawił się pierwszy utalentowany kajakarz. Był nim Rafał Głażewski, syn trenerskiego duetu, który w mistrzostwach świata juniorów w Finlandii przegrał tylko z Ronaldem Rauhe. Niemiec zrobił oszałamiającą karierę, ma worek złotych medali olimpijskich i mistrzostw świata. Rafał niestety nigdy medalu wśród seniorów nie zdobył a w 2006 roku zakończył karierę. Wcześniej jednak dołączył do niego Tomasz Nowak, syn kajakarza z lat 60-tych. W zorganizowanych przez Admirę  III Mistrzostwach Europy w maratonie, wywalczył srebrny medal w K-1. Drugi srebrny był udziałem Aleksandry Studziński i Beaty Sokołowskiej.

Lata 1997 - 2004 to czas zdobywania przez gorzowianki znaczącej pozycji w świecie, dużej ilości medali mistrzostw Europy i mistrzostw świata. 18 listopada l999 roku zmarł Bolesław Stocki, legendarny twórca kajakarstwa w Gorzowie Wielkopolskim niestrudzony działacz, trener, wychowawca młodzieży. Doczekał się jednak wielkich sukcesów swych wychowanek. Aneta Pastuszka i Beata Sokołowska zdobyły złoty medal w K-2 w mistrzostwach świata w Mediolanie oraz brązowy, pierwszy w dziejach polskiego kobiecego kajakarstwa w K-4. Towarzyszyły im dwie zawodniczki z innych polskich klubów.

Przełom wieków to czas pracy z kadrą Piotra Głażewskiego, dominacji zawodniczek z Gorzowa, choć niektóre, jak Aneta Pastuszka przeniosły się do Poznania. Pierwsza próba ściągnięcia Pastuszki, podjęta przez Posnanię  zaraz po igrzyskach w Atlancie, zakończyła się fiaskiem, ale druga sukcesem, bo siła argumentów, głównie finansowych, była bardzo duża. Pod koniec okresu, w którym poza medalami mistrzostw świata i mistrzostw Europy, były także dwa brązowe olimpijskie w K-2, pojawiły się jednak symptomy kryzysu.
W kadrze nadal było wiele gorzowianek, ale były to te same od lat zawodniczki, nowych nie było a w innych klubach rodziły nowe gwiazdeczki .

Drugim gorzowskim klubem, który ma znaczący wkład w rozwój dyscypliny jest Admira . Skąd taka dziwna i niespotykana w nazwa w naszym sporcie? Nadał ją klubowi Henryk Sieradzki, jego założyciel i pierwszy prezes, przybyły z Austrii po PaĄdzierniku. Zaczerpnął ja od różnych klubów austriackich i patronujących im firm, które miały współpracować z gorzowskimi zakładami pracy. Admira  narodziła się w marcu 1958 roku na gruzach Koła Sportowego 54 (prawdziwie stalinowska nazwa) powstałego 6 marca 1953 roku oraz likwidowanych właśnie wówczas Budowlanych .

Kajakarstwo pojawiło się w klubie dużo póĄniej, gdy w roku l965 przygarnął sekcję kajakową Ligi Obrony Kraju, której to organizacji istniejące wówczas regulacje prawne nie pozwalały na prowadzenie sekcji wyczynowych. W początkowym okresie w klubie było 60 zawodników i dwóch trenerów: Tadeusz Hryckiewicz i Henryk Czaiński. Najbardziej zasłużonym wychowawcą był Hryckiewicz, a najdłużej pracującym trenerem Jerzy Krajewski, bo zaczynał w 1977 roku i wciąż jest szkoleniowcem Admiry .

W pierwszych latach istnienia klubu najbardziej znanymi zawodnikami byli Mieczysław WoĄniak oraz Ryszard i Tadeusz Sławińscy. Klub odnosił sukcesy wyłącznie w zawodach okręgowych i nastawiał się na szkolenie młodzieży. W 1969 roku Admira  podjęła próbę utworzenie filii w Skwierzynie, która działała rachitycznie, to była likwidowana, to odradzała się, by wreszcie zostać definitywnie zamkniętą w 2002.

Pierwszą znaną zawodniczką była Zdzisława Wiśniewska- Bujko, która przyszła do Admiry  ze Znicza . To właśnie ona, zdobyła pierwszy w historii klubu tytuł mistrzowski kraju. Na drugi, trzeba było poczekać aż 10 lat, na sukces dwójki kanadyjkarzy Marka Zachary i Dawida Drabenta.

Najlepsze lata klubu to początek ostatniej dekady XX wieku. Na krajowych i zagranicznych arenach brylowali ściągnięci do Gorzowa Wojciech Kurpiewski ( jedyny medalista olimpijski z gorzowskiego klubu w męskich konkurencjach), Andrzej Liminowicz, Andrzej Gryczko oraz wychowankowie Piotr Michalski, Andrzej Kin i bracia Piotr i Paweł Midlochowie.

W historii klubu szczególną rolę odgrywają dwa organizacyjne wydarzenia. Najpierw w 1997 roku, na trasie ze Skwierzyny do Gorzowa klub przeprowadził zawody o Puchar Świata w maratonie kajakowym. Ponieważ zawody otrzymały wysoką ocenę, w dwa lata póĄniej odbyły się mistrzostwa Europy w tej specjalności. Uczestniczyło w nich blisko 800 osób z 25 państw i była to największa sportowa impreza w mieście w całej jego historii.

Najbardziej znanym zawodnikiem, a póĄniej trenerem był jednak Marek Zachara, który, jak wspominaliśmy, w latach 1993 -1996 pełnił obowiązki trenera kadry narodowej. W roku 2000 został dyrektorem gorzowskiego AZS AWF i postanowił założyć w tym akademickim klubie sekcję kajakową. Chodziło o stworzenie warunków do uprawiania sportu na wysokim poziomie absolwentom Szkół Mistrzostwa Sportowego, którzy chcieli kontynuować naukę. Pierwszym magistrem a jednocześnie znanym zawodnikiem startującym w barwach AZS AWF Gorzów został Roman Rynkiewicz, a studiowali w tej uczelni i pływali w tym klubie również reprezentanci kraju Łukasz Woszczyński czy Łukasz Gros. Woszczyński został pierwszym mistrzem świata w dziejach akademickiej sekcji.

Na Ziemi Lubuskiej istniało w różnych okresach jeszcze kilka klubów, z których najbardziej znane były Iskra  Wolsztyn oraz Dozamet  Nowa Sól. W tym pierwszym wychowała się Katarzyna Weiss, potem Chwiałkowska, która była czołową juniorką w kraju, a potem przez kilka lat reprezentantką kraju. Z Nowej Soli pochodził z kolei Grzegorz Krawców, wieloletni reprezentant kraju, przede wszystkim w czwórkach, medalista mistrzostw świata.

   
© Polski Związek Kajakowy 2010