Aktualności 2011

Polska ekipa wróciła z przedolimpijskich regat w Eton

 

Odsłonięty tor podobny do tego w Pekinie, dobry dojazd i komunikacja z wioską oraz zbyt ciężkie jedzenie - to pierwsze wnioski po rekonesansie na wyspach.

 

Bardzo się cieszę, że pojechaliśmy na te regaty   - podsumował wyjazd kierujący polską ekipą Mariusz Słowiński. Poznaliśmy hotel,  zaplecze i zobaczyliśmy jak wygląda komunikacja wioski z torem , także już wiemy co nam odpowiada, a co należałoby poprawić. Warunki bytowe są  dobre - wygodne pokoje, których jest na tyle dużo, że jeśli ktoś chce to może zamieszkać w jedynce. Jedyny mankament to brak klimatyzatorów, ale te zawsze możemy przywieźć z Polski. To co na pewno musimy zmienić to  angielskie jedzenie, które jest tłuste i bardzo ciężkie. Nasi zawodnicy zamieszkali na terenie Uniwersytetu w Royal Hollaway gdzie w czasie igrzysk zostaną zakwaterowani wioślarze i kajakarze. Dojazd na tor zabierał im ponad 30 minut, jednak w czasie regat ma zostać wydzielony specjalny pas drogowy, który pozwoli pokonać tę trasę znacznie szybciej.

 

Tor Dorney Lake nie jest osłonięty od wiatru podobnie jak ten na Igrzyskach w Pekinie. Nie sprawi to większego kłopotu sprinterom, ponieważ na ich odcinku staną trybuny dla 30 tysięcy widzów, jednak pływający na 500 i 1000 metrów będą prawdopodobnie walczyć z falą i podmuchami. Dużą zaletą toru jest oddzielny kanał odpływowy , który zostanie oddany przed regatami. Organizatorzy ustalili już plan zawodów olimpijskich - rywalizacja potrwa od poniedziałku do soboty. Regaty rozpoczną się wyścigami na 1000 metrów, a zakończą na dystansach sprinterskich.

 

W Eton wystartowało ośmiu naszych zawodników. Najlepiej popłynęły brązowe medalistki z Szeged - Beata Mikołajczyk i Aneta Konieczna - które zajęły trzecie miejsce w dwójce na 500 metrów. Na ósmej pozycji przypłynęli Dawid Putto i Piotr Mazur w K2 200 oraz Piotr Kuleta w C1 1000 metrów. Potraktowaliśmy te zawody ulgowo, bo pojechaliśmy  na rekonesans - podkreśla Mariusz Słowiński. Ze startujących reprezentacji najlepszy poziom zaprezentowali Niemcy, ale oni mają wkrótce mistrzostwa kraju i muszą nadal utrzymywać wysoką dyspozycję. (tp)

 


   
© Polski Związek Kajakowy